czwartek, 26 maja 2016

DZIEŃ MATKI ...

zaraz…
za chwilkę…
proszę poczekaj chwilkę…
dobrze, zaraz przyjdę…
myszko zaraz…
kochanie jeszcze chwilkę…
nie wszystkie na raz…
wy jesteście trzy a ja jedna...choć już jeść...
pośpiesz się bo się spóźnicie do szkoły...
umyj ręce...
umyj zęby...
załóż okulary...
nie krzycz…
nie szturchaj jej…
nie widzisz że ona tego nie chce…
pobawcie się chwilę z -A-...

No właśnie… one są trzy a ja jedna …

Jak jest się mamą trójki dzieci… trzeba się potroić…

No tak zapomniałam…. przecież to niemożliwe …

Cały czas mam wrażenie, że tylko ciągle mówię zaraz… poczekaj chwilę… nie wszystkie na raz… umyj ręce, buzię, zęby... zasób moich słów, które używam na co dzień jest bardzo ograniczony...


Kiedy jest się mamą trójki dzieci…
- poranek i wieczór zaskakują, że już są teraz... nie za chwilę, a dopiero co przecież był ranek... a może to był wieczór dnia poprzedniego…
- przemijające dni, tygodnie … miesiące … zdają się być chwilą tak krótką…
- poranki są szybkie i niestety często nerwowe…
- śniadanie jedzone jest w pośpiechu, a kawa smakuje na zimno…
- zakupy w sklepie są biegiem przez przeszkody… a sztuka skupienia się na tym co trzeba kupić opanowana jest do perfekcji…
- wózek sklepowy masz wypakowany po brzegi, a ludzie patrzą na Ciebie jakbyś robiła zapasy przed mającym lada chwila nadejść kataklizmem…
- pranie zdaje się samo rosnąć w koszu na bieliznę jak ciasto drożdżowe…
- a zabawki same potrafią wypełzać z pudeł i koszyków i rozpraszać się po całym domu…
- wyjazd z dziećmi na jedną noc wymaga pakowania jak na wczasy dwutygodniowe…
- jest się negocjatorem… adwokatem… sędzią… a sposoby na rozwiązywanie konfliktów ma się w jednym palcu…, szkoda że nie zawsze skuteczne ...
- gdy wybierasz się sama na zakupy aby w końcu kupić coś dla siebie to i tak wracasz z kolejnymi ubraniami dla dzieci… szczególnie jeśli masz 3 córki…

- to w salonie przy kominku masz salon fryzjerski każdego ranka i wieczora...

Ale kiedy jest się mamą trójki dzieci to także:
- częstsze łzy wzruszenia na słowa: Kocham Cię mamo…
- to trzy słodkie całusy każdego wieczoru ...
- to trzy pary małych rączek, które chcą Cię przytulać...
- dzień wypełniony wzruszeniami takimi po prostu… gdy widzisz śpiące dziecko… zmęczone po całym dniu zabawy i nauki…
- inne postrzeganie sensu słuchania ze zrozumieniem, choć i czasem takiego po prostu słuchania dla samego słuchania, gdy po raz kolejny opowiadają ci o tej samej grze czy bajce…
- inne postrzeganie świata dookoła nas… zaczynamy widzieć rzeczy, na które wcześniej nie zwracałyśmy uwagi ze zwykłego pośpiechu… szczególnie podczas spacerów … gdy dzieci zwracają uwagę na wszystko…


Kocham Was moje córeczki... za to że jesteście... i że mogę być Waszą mamą...

Wspaniale jest być mamą ...
I dzięki Wam mam dziś swoje święto...

-Dorota-

Wszystkie zdjęcia i treści zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa. Zgodnie z Dz.U. z 1994 r. Nr 24 poz.83 mam prawo do ich ochrony i nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej wiedzy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz